marzec 2015

Marzec to miesiąc na pograniczu zimy i wiosny, którą zresztą czuć już w powietrzu. Jej potwierdzeniem są pierwsze kwiaty pojawiające się w ogrodach i na łąkach. Z każdym dniem przybywa ich coraz więcej – to znak, że przyroda budzi się do życia. Dla większości z nas symbolem rozpoczynającej się nieśmiało wiosny są niewątpliwie kwiatostany podbiału pospolitego – charakterystyczne żółte kwiatki na bezlistnych łodygach (liście pojawią się dopiero pod koniec kwitnienia).
Kolejnym symbolem wiosny są tzw. kotki zwisające z niektórych krzewów (dereń, leszczyna pospolita) i drzew (topole, olchy, wierzby), czyli ich kwiatostany.

Rośliny takie jak topole, leszczyny czy wierzby należą do roślin wiatropylnych, czyli zapylanych przez wiatr. W praktyce oznacza to, że nie potrzebują owadów do przeniesienia pyłków z kwiatostanów. Większość z to roślinny jednopienne, tzn. posiadające na jednym osobniku zarówno męskie jak i żeńskie narządy rozrodcze. Wiele z nich kwitnie zanim pojawią się na ich łodygach pierwsze liście. Ułatwia to rozprzestrzenianie się pyłków.

Wraz z pierwszymi oznakami wiosny zaczyna się sezon wzmożonych prac ogrodowych. W Śląskim Ogrodzie Botanicznym w Radzionkowie rozpoczęło się intensywne sprzątanie. Polega ona na usunięciu połamanych gałęzi, uschniętych kwiatostanów oraz zalegających jeszcze w Ogrodzie pni, gałęzi i zrębków, pozostałych po wycince drzew i krzewów pod linią wysokiego napięcia.

Prace postępują powoli ze względu na duży obszar Ogrodu i zmienne warunki pogodowe. Wpływ na tempo postępów ma również ogromna ilość biomasy pozostałej po wycince.

W połowie marca rusza akcja szczepienia drzew owocowych w sadach w Ogrodzie Botanicznym w Radzionkowie. W dniach 12-13 marca będą pobierane zrazy starych odmian drzew owocowych w okolicznych ogrodach i sadach, któe potem zostana zaszczepione na podkładkach rosnących w naszym Ogrodzie. Do tej pory zgłosiło się 35 osób chętnych do podzielenia się zrazami i "przedłużenia" życia swoich wiekowych owocowych  drzew. Są to w większości drzewa mające po kilkadziesiąt lat - najstarsze ponad 80.

Pod koniec miesiąca, jeśli utrzymywać się będą dodatnie temperatury i prognozy nie będą zapowiadały przymrozków, usuniemy zimowe okrywy z roślin.

tekst: Maria Holewa